Końcówka roku to najlepszy czas na wszelkiego rodzaju podsumowania. Nowe technologie przyzwyczaiły nas do swojej dynamiki i ciągłych zmian, dlatego też w ciągu zaledwie jednego roku dochodzi na tym polu do bardzo wielu przeobrażeń, pojawiają się nowości, a starsze rozwiązania idą w zapomnienie. Wybraliśmy dla Was siedem zdarzeń, które odbiły się największym echem w światku technomaniaków.
1. Facebook kupił za 19 mld dolarów aplikację WhatsApp, która umożliwia wysyłanie wiadomości, zdjęć i filmików i jest do pobrania za darmo. Twórcy aplikacji Jan Koum i Brian Acton w ten sposób dołączyli do grona miliarderów.
2. Ujawniono tożsamość założyciela Bitcoin. Jest nim prawdopodobnie Satoshi Nakamoto, który jednak zdecydowanie zaprzeczył tym doniesieniom. Bitcoin to wirtualna waluta, która od samego początku wzbudza duże kontrowersje z powodu swojej niestabilności.
3. Apple kupiło za kwotę 3 mld dolarów Beats Elestronics – firmę produkującą słuchawki i świadczącą usługi streamingowe. Była to największa jak dotąd transakcja Apple.
4. Koniec smartfonów sygnowanych logo Nokia. Microsoft, który przejął fińską firmę, ogłosił, iż od teraz smartfony będą miały nową nazwę Microsoft Mobile Oy.
5.Wielki powrót selfie. Selfie powróciło w weilkim stylu, a wszystko to dzięki tegorocznej uroczystości wręczenia Oscarów i zdjęciu Ellen DeGeneres z największymi gwiazdami kina. Selfie zostało wrzucone na Twittera i natychmiast zrobiło ogromna karierę. Później okazało się, że był to zamierzony zabieg marketingowy Samsunga, którego smartfonem wykonano słynne zdjęcie.
6. Amazon zaprezentował swój pierwszy smartfon – Fire Phone. Mimo dużego szumu medialnego i dobrej reklamy smartfon nie okazał się większym sukcesem. Jego cena po zaledwie kilku miesiącach spadła o prawie połowę. Tym samym potwierdziło się, że nie tak łatwo jest zagrozić ugruntowanej na rynku pozycji liderów, takich jak Apple i Samsung.
7. iPhone 6 i iPhone 6 Plus – wielka premiera. Smartfony zaprezentowano we wrześniu br. i zaledwie po kilku dniach internauci zaczęli narzekać na wyginającą się obudowę. Aferę ochrzczono nazwą bendgate, nie wpłynęła ona jednak negatywnie na wyniki sprzedaży iPhone’ów.