Kolejna wersja sytemu operacyjnego iOS giganta z Cupertino jest już w fazie przygotowań. Jak dotąd nie ujawniono jeszcze oficjalnych informacji, ale jak sugerują przecieki i plotki z różnych źródeł, aktualizacja skupi się przede wszystkim na optymalizacji i poprawie stabilności systemu, a nie na większych zmianach konstrukcyjnych, czy nowych funkcjach. Z pewnością jednak znajdzie się miejsce i na nowości, takie jak ulepszenie Siri, nowa czcionka San Francisco, czy dzielenie ekranu między aplikacjami dla iPada.
Czego możemy spodziewać się po iOS 9
Jedną z głównych optymalizacji ma być zmniejszenie ilości miejsca, które zajmuje system. Przy czym nowa wersja systemu ma być kompatybilna ze starszymi wersjami urządzeń – prawdopodobnie ze wszystkimi, które pracują na procesorze Apple A5 i ma zapewnić lepszą wydajność sprzętu niż jego poprzednik iOS 8. Starsze iUrządzenia, które otrzymają iOS 9 to iPhone 4S, iPad mini, iPad 2 i iPod touch 5. genereacji
Bezpieczeństwo przede wszystkim
Najnowsza aktualizacja iOS ma być odporna na wszelkie proby złamania zabezpieczeń. iOS 9 otrzyma technologię Rootless, która pomoże ograniczyć złośliwe oprogramowanie oraz zabezpieczyć poufne dane. Dodatkowo także synchronizacja danych pomiędzy Mac i iOS będzie jeszcze bezpieczniejsza. Dane, które będą synchronizowane między urządzeniami, będą zarządzane przez iCloud. Dzięki funkcji Trusted Wi-Fi urządzenia z iOS będą mogły łączyć się z zaufanymi routerami bezprzewodowymi bez żadnych dodatkowych środków bezpieczeństwa.
Kilka nowych usprawnień systemu w iOS 9
Przecieki dotyczące nowych funkcji w systemie dotyczą m.in Apple Maps – funkcja ta ma być wzbogacona o wskazowki pokazujące dojazd komunikacją miejską – autobusem, tramwajem, czy metrem. Także Siri ma przejść niewielką transformację – zmianie ulegnie jej wygląd – będzie zbliżony do wersji z Apple Watch, co znaczy , że zostanie dodanych więcej kolorów, a możliwe,że ze zmianą wizerunku przyjdą usprawnienia jej działania. Wraz z nową wersją systemu przyjdzie także długo oczekiwana funkcja dzielania ekranu pomiędzy aplikacjami – wielozadaniowość. Prawdopodobnie, zadebiutuje także, aplikacja oparta na HomeKit, która umożliwia automatyzację platformy domowej Apple.